Organizmy żołnierzy mają stać się utylizatorem kolejnych dawek szprycy. Żołnierze bez dawki przypominającej ma być odsuwany od służby. Prezentujemy konkretne narzędzie, którym możecie się bronić. Adwokat Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź sporządziła pismo, które będzie Wam tarczą. Zanjdziecie je w zakładce dla narodu > wzory pism.

Jak się bronić? To proste. Jeśli otrzymacie rozkaz od przełożonego, który zobowiązuje Was do przyjęcia kolejnej dawki preparatu, to dajcie mu pismo, w którym tenże człowiek musi podpisać, że bierze na siebie pełną odpowiedzialność za brak skutków ubocznych po szczepieniu, a jeśli takie wystąpią, to zobowiązuje się wypłacić należne odszkodowania.

Jeśli tego nie zrobicie i przyjmiecie kolejną dawkę i ucierpicie… to będziecie mogli zapłakać jedynie do poduszki, bo nikt Wam nie wynagrodzi poniesionych strat.

Kolejna próba. Kolejny przesiew. Znów jest okazja, by sprawdzić, kto z dowódców jest pachołem globalistycznych tyranów, a kto spośród nas ma jaja i troszczy się o swoje zdrowie i rodzinę bardziej niż o posadkę. Wybierajcie, brońcie się i działajcie.

Prosimy też o jedno. Jeśli już jesteście świadomi… to uświadamiajcie. Udostępnijcie to nagranie, powiedzcie wszystkim, którzy muszą wiedzieć co nadchodzi… a raczej… co nadeszło i niebawem  będzie egzekwowane. Trąby jerychońskie muszą zabrzmieć głośniej niż kiedykolwiek. Od ciszy żadna cegła w murze niewoli nie pęknie.